Czwartek 19 października to dzień 39. rocznicy śmierci błogosławionego Jerzego Popiełuszki. Dla Naszej Parafii to szczególny dzień, ponieważ tu też znajdują się Jego relikwie. Podczas Mszy Świętej o godzinie 18.00 ksiądz Marcin wygłosił piękne kazanie o Jego życiu. Niech nam wszystkim przyświeca maksyma bł. Jerzego Popiełuszki: Zło dobrem zwyciężaj.
W ostatnim dniu swojego życia, 19. października 1984 roku, podczas różańcowego rozważania w Bydgoszczy, powiedział:
„Obowiązkiem chrześcijanina jest stać przy prawdzie, choćby miała ona wiele kosztować. Bo za prawdę się płaci, tylko plewy nie kosztują. Za pszeniczne ziarno prawdy trzeba czasami zapłacić. Chrześcijanin musi pamiętać, że bać się trzeba tylko zdrady Chrystusa za parę srebrników jałowego spokoju”.
Nie wiedział, że to „czasami” miało spełnić się za moment. My to wiemy. I wiemy, jak te słowa nie straciły na aktualności.
We wspomnienie bł. ks. Jerzego Popiełuszki warto wspomnieć jego mamę, Mariannę Popiełuszko. Była kobietą niezwykłej wiary, którą zaszczepiła w synu. Wielkim cierpieniem było dla niej przeżycie śmierci ks. Jerzego. „Ja jestem ból do samego nieba” – powiedziała potem o sobie. Od śmierci syna – kapłana potrafiła odmawiać już tylko bolesne tajemnice różańca. Jednak o zabójcach ukochanego dziecka mówiła: „Niech im Pan Jezus daruje. Najbardziej bym się cieszyła, żeby oni się nawrócili. Ja już im przebaczyłam”.
Źródło: Ks. Tomasz Białoń